Leczenie chrapania

Prawidłowy sposób oddychania to oddychanie przez nos. Powietrze przechodząc przez jamy nosa ulega nawilżeniu i podgrzaniu, następnie dostaje się do gardła, krtani aby ostatecznie trafić do płuc. U osób z upośledzoną drożnością nosa, spowodowaną np. skrzywioną przegrodą lub przerostem małżowin nosowych, ten sposób oddychania ulega zaburzeniu. Nasz organizm, jako że jest z natury leniwy, aby ułatwić sobie oddychanie „otwiera” usta. Powietrze przez otwarte usta trafia bezpośrednio do gardła „owiewając” po drodze podniebienie miękkie i języczek podniebienny. Niestety z wiekiem tkanki wiotczeją co skutkuje tym, że coraz bardziej wiotkie podniebienie i języczek zaczynają wibrować wydając nieprzyjemne odgłosy.

Z czasem wiotczenie narasta, chrapanie nasila się i mogą pojawić się bezdechy. Bezdechy te są spowodowane zapadaniem się wiotkich części gardła, podniebienia i języka.

O ile chrapanie jest nieprzyjemne dla otoczenia chrapiącego to bezdechy są niebezpieczne dla niego samego. Mogą powodować nadciśnienie, sprzyjać zawałowi serca czy też zwiększają ryzyko wystąpienia udaru mózgu.